sobota, 30 września 2017

Wrześniowa kartka dla Rogatego

Wrześniowa kartka dla Rogatego
W tym miesiącu Inka wymyśliła... wyliczankę (klik)! Należy wybrać: kolor, deseń oraz motyw i stworzyć z nich kartkę. Początkowo byłam zachwycona tematem, ale potem... nie miałam żadnych pomysłów. Jednak głupio byłoby się poddać i w końcu udało mi się coś stworzyć ;)

Moja kartka:
1 - kolor: czerwień, beż, błękit
2 - deseń: kropki
3 - motyw: kokardka

 
 

Tło zrobiłam z 3 taśm w kropeczki, środek to niebieska kartka postemplowana moim nowym nabytkiem - borderem "Wesołych Świąt" od Crafty Moly i embossowana (puder bezbarwny). Kropką nad "i" została soczyście czerwona kokardka, którą niedawno wygrałam w candy ;) Całość jest naklejona na bazę za pomocą taśmy piankowej.

Z efektu końcowego jestem zadowolona ;) A Wy co myślicie o tej kartce?
Pozdrawiam,
Au-une

PS Trochę mnie tutaj nie było, ale wracam! Zabieram się do tworzenia obiecanego posta o transferze  i mam sporo nowych tworków do pokazania ;)

wtorek, 12 września 2017

Święta na słodko

Święta na słodko
We wrześniu Ula zaproponowała dwa tematy do wyboru  - świąteczna babeczka albo Trzej Królowie (klik). Uwielbiam słodkości, więc długo się nie zastanawiałam ;)

Ale jak to czasem bywa - w moich przydasiach nie było babeczek, więc postanowiłam je sobie zmalować! Ostatnio uznałam, że częściej będę sięgać po akwarele i dlatego namalowałam trzy babeczki - dwie dodałam do karteczek świątecznych, a ostatnia znajdzie się na karteczce urodzinowej.

Karteczka nr 1 - z dużą ilością czerwieni. Dość prosta, ale mi się podoba ;) Niestety - nie wiem co mnie podkusiło, żeby wszystko łączyć klejem i kartka się wygięła... Mam nauczkę na przyszłość... Owoce ostrokrzewu poprawiłam żelem 3D, babeczkę pociągnęłam brokatem w pisaku Wink of stella - ale niezbyt udało mi się uchwycić to na zdjęciu.

 

Chciałam żeby druga kartka była bardziej trójwymiarowa, dlatego zmieszałam farbę z bezbarwną pastą i tak powstał krem na babeczce, który dodatkowo posypałam brokatem. Samą babeczkę przewiązałam biało-czerwonym sznurkiem i dodałam kokardkę. Oprócz tego znalazło się tam piernikowe serduszko i cukrowa laska. W tle znajdują się dwa kawałki papieru - jeden z KIKa, a drugi od Marianne Design oraz kolorowe kryształki. Napis najpierw odbiłam czerwonym tuszem, a następnie embossowałam (przezroczysty puder). Przy tej kartce popełniłam ten sam błąd i użyłam kleju, ale na szczęście kartka ucierpiała mniej niż poprzednia.


Na koniec jeszcze banerek oraz kolaż.




Co sądzicie o tych kartkach? Czy Wam też zdarzają się takie wpadki? :P

Pozdrawiam,
Au-une

niedziela, 10 września 2017

Kartki trzy

Kartki trzy
Ostatnio dużo u mnie potrójnych postów - a to trzy skrzynki, a to trzy notesy... Przyszedł czas i na karteczki ;)

1. Karteczka urodzinowa
Jedna z pierwszych karteczek, które zrobiłam. Czekała długo na pokazanie, ale nie chciałam psuć niespodzianki solenizantce, która czasami tutaj zagląda ;) Karteczka jest bardzo prosta: niebieska baza, papier z KIKa, perełki i tekturki. Serduszka pomalowałam na niebiesko i pociągnęłam żelem 3D. Na koniec dodałam biały szew.



2. Karteczka dla Dzidziusia
Tę kartę tworzyłam bardzo długo i w trakcie pracy kilkukrotnie zmieniałam koncepcję. Wykorzystałam 2 zestawy stempli - jeden z boćkiem i wózkiem i drugi - z napisami. Najbardziej podoba mi się bocian ;) Nie wiem czy zielona taśma, to było dobry pomysł - podczas tworzenia wydało mi się to okej, ale teraz mam wątpliwości.

 

3. Karteczka z podziękowaniem
To dopiero była zabawa! Najpierw stemplowanie i embossowanie kwiatów i listków, potem malowanie akwarelami, komponowanie, docinanie i jeszcze raz stemplowanie ;) Sądzę, że ta praca mi się udała! ;)


A co Wy sądzicie?

Pozdrawiam,
Au-une

sobota, 2 września 2017

Trzy notesy

Trzy notesy
Ostatnio powróciłam do szycia notesów – oto moje nowe prace ;)

Na pierwszy ogień – szycie koptyjskie. Niebieski karton postemplowałam a la kwiatowym ornamentem przy użyciu kilku tuszy – odcieni niebieskiego i fioletu z dodatkiem srebra. Do tego dobrałam granatową mulinę i fioletowe nity. Kartki – również są niebiesko-fioletowe. Ich przygotowanie jest bardzo proste – należy wymieszać barwnik/farbę (polecam barwniki do jaj) z wodą i wlać to butelki z atomizerem. Spryskać czyste kartki i poczekać aż wyschną. Czynność  powtórzyć na drugiej stronie ;)

 

Na okładce drugiego notesu (także szycie koptyjskie) pojawił się delikatny kwiatowy wzór z Bloku do scrapbookingu "Retro Party" firmy Dan-Mark. Przyznaję, że miałam opory przez użyciem tego papieru – jest tak śliczny, a ja bałam się, że coś mi nie wyjdzie i się zmarnuje… Nie pierwszy raz miałam takie myśli, ale staram się z nimi walczyć ;) A wracając do notesu – wybrałam do niego mulinę w kolorze przydymionego różu i dodałam kartki – jasnozielone i żółte (każda sygnatura składa się z 3 białych kartek oraz jednej kolorowej). W sumie do dyspozycji są 64 strony.



Ostatnią pracę wykonałam zupełnie w innym stylu. Po pierwsze – okładkę wykonałam z papieru holograficznego. A po drugie – zastosowałam japońską metodę szycia - instrukcję, z której korzystałam (niezawodna Sea Lemon) znajdziecie tutaj (klik).




Już od dawna chodził mi taki notesik po głowie i cieszę się, że w końcu się do niego zabrałam! :)

Pozdrawiam,
Au-une
Copyright © 2016 Au-une , Blogger