czwartek, 26 marca 2015

Bo zakładek nigdy dość!

Bo zakładek nigdy dość!


Przedstawiam Wam kolejne zakładki :)

Pierwsza – „morska”. Transfer przy użyciu kleju do decoupage.



Druga – „podróżnicza”. Z jednej strony mapa z atlasu przyklejona metodą „na żelazko”, druga to transfer z drukarki atramentowej i trochę farb ;)




Taka zakładka jest wręcz dedykowana książkom z podróżą w tle. Ja polecam "Wschód" A. Stasiuka :)

Mam nadzieję, że obie prace przypadną Wam do gustu.

Pozdrawiam,
Au-une

niedziela, 22 marca 2015

Kilka sztuczek



Nie wiem jak Wy, ale ja bardzo lubię transferowanie. Dziś chcę podzielić się kilkoma technicznymi sztuczkami, które mogą przydać się nie tylko podczas decoupage’owania ;) 
 
I Szybkie zapisywanie zdjęć 

Podczas projektowania prac często szukamy grafik. I zanim znajdziemy tę właściwą musimy się sporo naszperać (a przynajmniej ja tak mam;)). Jak szybko je zapisać? Jeśli korzystamy z przeglądarki Mozilla Firefox, wystarczy wtyczka Double-click Image Downloader. Do pobrania tutajPozwala ona na zapisanie obrazka dwa szybkimi kliknięciami. Zapisane grafiki lądują w tym samym folderze, który wybraliśmy do zapisywania pobranych przez przeglądarkę plików.

II Obracanie grafik

Przy transferowaniu grafik, zwłaszcza tych, które posiadają napisy, należy pamiętać o odbiciu lustrzanym. Zrobić można to w programie Paint. Narzędzia główne > Obróć > Przerzuć w poziomie. Jednak mi kilka razy zdarzyło się, że po wydruku grafika była rozpikselizowana. Dlatego przy odbijaniu grafik korzystam z małego programu – IrfanView. Pobrać go można stąd. Jak zrobić w nim odbicie lustrzane? Prosto – używając skrótu „H” lub Obraz >  Odbij poziomo.

III Napisy bez pikselizacji

Niekiedy na ozdabiany przedmiot potrzebujemy spersonalizowanego napisu. Można zrobić to przy użyciu programu Paint, ale jak pisałam wcześniej – nie zawsze efekt jest zadowalający. Dlatego znalazłam inny sposób na napisy. Potrzebujecie do tego darmowego pakietu Open Office, który znajdziecie tu

1. Otwórz program Open Office Draw, wstaw pole tekstowe i wpisz tekst.
2. Zaznacz tekst (zaznaczenie z czerwonymi kropkami).
3. Modyfikuj (górny pasek) > Konwertuj > Na krzywą.
4. Modyfikuj > Odbij > Poziomo.
5. Drukuj (lub zapisz jako pdf by wydrukować np. w ksero).

Oczywiście za pomocą tego programu można też odbić obrazki ;)

Mam nadzieję, że moje „sztuczki” się Wam przydadzą ;)

Pozdrawiam,
Au-une

sobota, 14 marca 2015

Kolejne zakładki

Kolejne zakładki


Dawno mnie nie było, ale na swoje usprawiedliwienie mogę powiedzieć, że dużo się działo ;) Powstało kilka zakładek i dwa pudełka. Część z nich jest dalej w fazie lakierowania, ale gdy będą już porządnie wylakierowane na pewno je tu zaprezentuję ;) W trakcie tworzenia są także pisanki oraz kolejne pudełko.

Dziś pokażę dwie zakładki. Pierwsza to wariacja zakładki z kwiatami, którą już pokazywałam. Postarzona, z napisem i motylem. 



Druga to mój nowy projekt – „zakładka dla damy” ;) Jedna strona to serwetka (metoda „na żelazko”), a druga to malowanie metodą suchego pędzla (a właściwie suchej gąbki) i transfer. Co ciekawe do transferu wykorzystałam wydruk z drukarki atramentowej (sic!) i preparat do transferu firmy Dala Prawdą jest, że transfer z atramentówki jest bledszy od laserowego, ale do niektórych prac będzie pasował ;)



Dopiero od niedawna, gdy już bardziej wsiąkłam w decoupage i trochę poszerzyłam swoją wiedzę, dostrzegłam potrzebę wielokrotnego lakierowania prac. I naprawdę – widać różnicę. Ale takie błędy wydają się nieuniknione, gdy jest się samoukiem i wiedzę czerpie się z różnych źródeł (niekoniecznie sprawdzonych). No, ale na błędach człowiek uczy się najwięcej ;) 

Wszystkich zachęcam do wielokrotnego (zakładki były lakierowane ok. 15 razy z obu stron) lakierowania, bo – mimo że to nudne i czasochłonne – to efekt jest tego warty!

Pozdrawiam,
Au-une
Copyright © 2016 Au-une , Blogger