Czekoladownik powstał dzięki Uli (klik), która na blogu DIY, zrób to sam (klik) podała przepis na czekoladownik bez wykrojników. Bazę zrobiłam nieco inaczej niż Ula, ale przymierzeniu się pomyliłam i kieszonka na czekoladę wyszła nieco zbyt wąska, ale sprawdziłam - czekolada nie wypadnie ;) Niestety nigdzie nie mogłam znaleźć sizalu (a wiem, że gdzieś miałam...) i zamiast niego użyłam białego oraz cieniowanego fioletowego kordonka. Jak tylko znajdę sizal (albo prędzej: kupię nowy), to ponownie wykonam czekoladownik - już zgodnie z wytycznymi ;) Do ozdobienia pracy użyłam kartonu dekoracyjnego - glamour biały, kwiatów od Uli z Bloomcraft (klik), gazy oraz motylków z masy plastycznej, które podbarwiłam tuszami. Digi stempel wykonała Novinka (klik).
Rok szkolny zaczął się już na dobre, a ja z tej okazji zrobiłam mały piórnik. Na wieczku przykleiłam serwetkę. Boki oraz środek pobejcowałam na fioletowo. Na zewnątrz lakierowałam z dodatkiem złotego proszku pigmentowego. Wnętrze pokropiłam złotą farbą. Trudno było mi uchwycić rzeczywiste kolory piórnika - są bardziej intensywne niż te na zdjęciach.
Pozdrawiam,
Au-une
PS Bardzo dziękuję za przemiłe komentarze pod poprzednim postem! :)
Świetne obie prace! Piórnik wygląda niesamowicie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję! (:
UsuńPiórnik ma kolor magiczny:) nie fioletowy ale właśnie magiczny;) podoba mi się jak go wykonałeś.
OdpowiedzUsuńCzekoladownik też fajny, widzę że nie tylko mnie urzekły kwiatki z bloomcraft;) oraz oczywiście pomysł Uli na pracę bez wykrojników ;) ;)
Dziękuję Ci bardzo! :D
UsuńŚwietny ten czekoladownik , podziwiam te wycinane precyzyjnie kwiaty . Piórniczek jest extra , Świetna ta serwetka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dzięki :) Jakiś czas temu zauważyłam, że wycinanie ma w obie coś terapeutycznego - uspokaja myśli ;)
UsuńBardzo udany debiut Aguś, a piórnik rewelacyjny, wspaniały kolor bejcy. Pozdrawiam serdecznie.:)
OdpowiedzUsuńDzięki! ;)
UsuńFajny czekoladownik , ale to piórnik jest ekstra ***
OdpowiedzUsuńDziękuję (:
UsuńCzekoladownik cudowny, wspaniale nałożyłaś warstwy:) A piórnik równie fantastyczny, cudowny kolor:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję! :)
UsuńPiękne! Twoje prace są zawsze bardzo dopracowane :) A piórnik jest w moich ulubionych kolorach :)
OdpowiedzUsuńOch, ślicznie dziękuję! :)
UsuńŚliczny czekoladownik, najważniejsze ,że czekolada się zmieściła:) Super piórnik!
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńMiałam taki drewniany piórnik w szkole :) Twój jest obłędny- tekolory :) a czekolada w takim ubranku z pewnością ucieszy obdarowanego :)
OdpowiedzUsuńDzięki! :D
UsuńAguś, przeuroczy ten czekoladownik. A piórnik - istne marzenie!
OdpowiedzUsuńŚciskam.
Dziękuję, Małgosiu :)
UsuńBardzo fajnie poradziłaś sobie bez sizalu :) Mój kurs to tylko wytyczne, nie musi być idealnie tak samo, Ty zrobiłaś super kreatywnie :) Bardzo mi się podoba :) Piórnik extra!
OdpowiedzUsuńDzięki ;) Wiem, że nie trzeba sztywno trzymać się wytycznych, ale bardzo podoba mi się to gniazdko z sizalu i dlatego chcę spróbować ;)
UsuńMistrzowsko wszystko wykonane. Chyba też muszę spróbować zrobić taki czekoladownik
OdpowiedzUsuńDziękuję! :D Bardzo przyjemnie się go tworzyło - polecam! :)
UsuńGenialny piórnik! No naprawdę świetny! :) Czekoladownik też pięknie wyszedł :)
OdpowiedzUsuńDzięki (:
UsuńNie wiem co ladniejsze bo obie prace bardzo mi się podobają. Pozdrawiam;-)
OdpowiedzUsuńDziękuję! :D
UsuńObie prace piękne ! Piórnik zachwyca egzotycznymi wzorami i mocną kolorystyką a czekoladownik subtelnością kompozycji :-)
OdpowiedzUsuń