Różne różności

Na pierwszy ogień – skrzyneczka na wino, z której jestem naprawdę dumna ;) A i obdarowanym się spodobała :) Kwiaty i serduszka pochodzą z jednej serwetki. Dodałam trochę kropeczek i całość lakierowałam ze srebrnym brokatem (widać to na ostatnim zdjęciu).

Zrobiłam trzy zakładki z motywami dziecięcymi :) Dwie wersje zakładki z Bobem Budowniczym (ta z kropeczkami bardziej mi się podoba) oraz jedną z Wróżką Zębuszką. Sama grafika Boba wyglądała na zakładce dość smutno, więc dodałam tło za pomocą szablonu, który potem powtórzyłam z drugiej strony (choć już w innej kolorystyce). Do tego dużo drobnych koralików.

Mniej przekłamane kolory ;)

Wróżkę przetransferowałam, kilka elementów (koronę, różdżkę oraz gwiazdki) podmalowałam złotym kolorem, a następnie podkreśliłam żelem 3D. Tło zrobiłam z różnokolorowych kropeczek. Na drugiej stronie wykorzystałam szablon, który sama wycięłam.

Poza zakładkami – w tak zwanym międzyczasie – podrasowałam nieco listownik, w którym mieszkają m.in. moje narzędzia do bookbindingu. Moja kolekcja przyborów wciąż się rozrasta i zwyczajnie brakuje mi miejsca. Listownik było biały, ale na froncie miał czarny napis „home”, który niezbyt mi się podobał. Postawiłam zrobić efekt przetarcia, więc zamalowałam przód oraz boki brązową farbą, przetarłam świeczką, a następie pomalowałam białą farbą. Potem w ruch poszedł papier ścierny i lakier. Na koniec tą samą brązową farbą przemalowałam dekor, jednak wydawał mi się zbyt jasny, więc dodatkowo przetarłam do czarną pastą woskową i dopiero przykleiłam.

W tej chwili pracuję nad kolejną skrzyneczką na wino (wariacja tej, którą pokazałam dziś), trzema pudełkami (każde w innej fazie) oraz zakładkami :) Wiosna dała mi niezłego kopa ;)

Czy Wy też czujecie w sobie niespożytą energię? ;)

Pozdrawiam,

Au-une